Blog budowniczy - budowa domu,wykończenia,remont.

Niestety, nie. Każdy, kto buduje dom, powinien mieć pozwolenie na budowę wydane na swoje nazwisko, chyba że prowadzi budowę na zlecenie właściciela nieruchomości. W przypadku zakupu działki z rozpoczętą budową nabywca ma możliwość przeniesienia pozwolenia na budowę na siebie, jeżeli uzyska zgodę zbywcy i przyjmie wszystkie warunki zawarte w tej decyzji oraz złoży oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. W przypadku odziedziczonej budowy nie ma takiej możliwości. Spadkobierca będzie się musiał postarać o nowe pozwolenie na budowę. Ponadto trzeba wziąć pod uwagę, że znaczny upływ czasu od wydania pozwolenia mógł spowodować jego wygaśnięcie. Decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeśli budowa nie została rozpoczęta przed upływem dwóch lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna, lub została przerwana na czas dłuższy niż dwa lata. W takiej sytuacji, aby stara decyzja nie blokowała wydania nowej (w obiegu nie mogą pozostawać dwie decyzje dotyczące tego samego zamierzenia inwestycyjnego), należy wystąpić do starostwa o stwierdzenie wygaśnięcia starego pozwolenia na budowę. Do wniosku wystarczy dołączyć dziennik budowy, z którego będą wynikały przerwy w budowie, a jeśli nie ma takiej dokumentacji – złożyć pisemne wyjaśnienie. Po stwierdzeniu wygaśnięcia pozwolenia może być wydana następcy prawnego poprzedniego inwestora nowa decyzja. Trzeba się jednak liczyć z tym, że nie zawsze jest możliwe wydanie nowego pozwolenia. Jeżeli po wydaniu pierwszej decyzji został zmieniony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i obecnie zawiera zakaz budowy na danym terenie, wtedy nie będzie można uzyskać pozwolenia na budowę, nawet jeśli została ona już rozpoczęta na podstawie starej decyzji. Urzędy, wydając pozwolenia na budowę, muszą bowiem badać zgodność inwestycji z ustaleniami obowiązującego planu.