Salon w moim domu ma około 40 m2 powierzchni. Ściana zewnętrzna składa się w większości z okien o wysokości mniej więcej 2,5 m. Dodatkowy problemem polega na tym, że jest to pomieszczenie usytuowane poniżej poziomu reszty parteru, nie ma „normalnego” sufitu, stanowi go dopiero dach. Pomieszczenie jest zupełnie otwarte. Salon jest piękny, ale zimą nie da się w nim wytrzymać, całe ciepło ucieka do góry. Zastanawiamy się nad zmianą sposobu ogrzewania, ale nie bardzo wiemy, co da najlepsze rezultaty. Czy ogrzewanie podłogowe zda egzamin?
W wysokim salonie z dużymi, sięgającymi podłogi oknami ogrzewanie podłogowe jest dobrym rozwiązaniem, choć niekiedy może być niewystarczające ze względu na ograniczoną moc
Ogrzewanie podłogowe to system energooszczędny i komfortowy. Można go z powodzeniem zastosować w opisanym domu. Rezultaty powinny być lepsze niż dotychczas, ponieważ grzejnik podłogowy oddaje ciepło w inny sposób niż tradycyjne grzejniki wiszące na ścianach. Te ostatnie większość ciepła przekazują do powietrza w pomieszczeniu. Ogrzane powietrze, lżejsze od chłodnego napływającego do pomieszczeń z zewnątrz, unosi się ku górze. W pomieszczeniach z grzejnikami konwekcyjnymi zawsze najcieplej jest przy suficie (w tym przypadku na wysokości drugiej kondygnacji), chłodniej przy podłodze. Ogrzewanie podłogowe przekazuje ciepło głównie przez promieniowanie do otaczających przegród (i ludzi), dlatego przy podłodze temperatura jest najwyższa. Należy jednak pamiętać, że ze względów higienicznych temperatura podłogi z ułożonym w niej ogrzewaniem jest ograniczona i nie może przekraczać 29°C, z wyjątkiem stref brzegowych – pod oknami i przy ścianach zewnętrznych – gdzie może dochodzić do 35°C. To ograniczenie powoduje, że moc ogrzewania podłogowego nie przekracza 100 W/m2. Jeśli okazałoby się, że to zbyt mało, aby ogrzać salon (jest bardzo wysoki i ma duże okna), należałoby uzupełnić ogrzewanie podłogowe grzejnikami. To pociąga za sobą dodatkowe konsekwencje – konieczność zastosowania układu mieszającego umożliwiającego zasilanie przez jeden kocioł dwóch systemów grzewczych o różnych parametrach (grzejniki zasila się wodą o wyższej temperaturze niż dopuszczalna dla ogrzewania podłogowego – maksymalnie 55°C – bo w przeciwnym razie musiałyby mieć dużą powierzchnię). Układ ten miesza w odpowiednich proporcjach wodę zasilającą z powrotną, tak by otrzymać wodę o temperaturze odpowiedniej do zasilania ogrzewania podłogowego. Układy mieszające nie są elementem wyposażenia kotłów (trzeba je dokupić oddzielnie). Dodatkową konsekwencją ułożenia ogrzewania podłogowego w salonie może być konieczność zastosowania innego niż dotychczas materiału wykończeniowego na podłodze. Na podłogę z ogrzewaniem najlepiej nadają się kamień naturalny i płytki ceramiczne. Mogą być również panele podłogowe i wykładzina odpowiedniej jakości oraz cienka klepka. Gruby parkiet i deski są zbyt dobrymi izolatorami.
źródło obrazka : www.kennethbrowndesign.com
2 komentarze:
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
Faktycznie samo ogrzewanie jest niezwykle ważne i ja jestem zdania, że należy mieć dobrą instalację. U mnie całość ogrzewania zakładali fachowcy http://ewol-ogrzewanie.pl/ i jestem przekonana, że zrobili to rewelacyjnie.
Prześlij komentarz